Obserwujemy ostatnio większy popyt na napoje energetyzujące. Coraz częściej kupują je również nasi uczniowie. Jako szkoła nie aprobujemy takich zachowań. Polecam ten artykuł ku refleksji.
Z danych TGI MillwardBrown SMG/KRC. wynika, że do spożywania napojów energetycznych i izotonicznych przyznało się ponad 21% Polaków w przedziale wiekowym od 15 do 75 lat.
Napoje energetyczne to bardzo popularny zamiennik tradycyjnej kawy. Zdaniem wielu konsumentów, jest on znacznie przyjemniejszy w smaku, nie wymaga też procesu parzenia. Jednocześnie niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że spożywanie napojów energetycznych bywa bardzo niebezpieczne dla zdrowia.
Co gorsza, najwięcej amatorów „energetyków” znajdziemy w przedziale wiekowym od 11 do 19 lat. Napoje energetyczne rujnują nie tylko zdrowie, ale mają także bardzo silne działanie uzależniające, podobne do działania amfetaminy.
Największe spustoszenie wywołuje spożywanie energetyków wśród dzieci i młodzieży. Kofeina stanowiąca podstawowy składnik tych napojów ma działanie psychoaktywne i nie jest zalecana w diecie dzieci. Wzrost jej spożycia może powodować zmianę nastroju, rozdrażnienie, niepokój, a spożycie dużych ilości wzrost ciśnienia tętniczego krwi. Ponadto kofeina negatywnie wpływa na gospodarkę wapniową, co może powodować zaburzenia w procesie tworzenia kości. Duże spożycie kofeiny może wpływać na długość i jakość snu.
Grupą szczególnego ryzyka są dzieci z cukrzycą, chorobami sercowo-naczyniowymi, chorobami nerek, wątroby, nadczynnością tarczycy oraz niestabilne emocjonalnie.

Czym są napoje energetyczne i dlaczego są mylone z izotonikami?

Napój energetyzujący, inaczej zwany napojem energetycznym, a potocznie w młodzieżowym slangu energetykiem, to napój gazowany, bez dodatku alkoholu, który posiada działanie pobudzające. W zależności od producenta skład napojów energetyzujących jest przeróżny, jednakże najczęściej dodawanymi składnikami są: kofeina, guarana, tauryna, witaminy z grupy B, różne zioła (np. żeń- szeń). Napoje te odznaczają się wysokim poziomem cukru, z którego też wynika ich kaloryczność na poziomie 40-50kcal/100ml. Dodatkowo skład ich uzupełniany jest przez wodę, dwutlenek węgla oraz regulatory kwasowości. Zdarza się, iż jest on utożsamiany z napojami izotonicznymi, jednakże jest to mylne pojęcie.
Napoje energetyzujące zawierają blisko 32-48mg kofeiny w 100ml produkty, czyli standardowa puszka (zazwyczaj 250ml) zawiera już od 80 do 120mg kofeiny. Dla porównania filiżanka (100ml) kawy parzonej zawiera około 60mg kofeiny, zaś filiżanka kawy rozpuszczalnej w granicach od 40 do 70mg, natomiast kawa zwana „bezkofeinową” zaledwie 3mg. Spożycie 5 puszek napoju energetyzującego, czyli w przeliczeniu przyjęcie 500mg kofeiny może wiązać się z zatruciem kofeiną. Dawka śmiertelna kofeiny dla dorosłego człowieka wynosi 200-400mg/kg masy ciała, co dla przeciętnego człowieka wynosi 10-12gramów czystej kofeiny. Warto zaznaczyć, że napoje energetyzujące są wzbogacane również w guaranę, która jest dobrym źródłem kofeiny.
Napoje izotoniczne, czyli popularne izotoniki, są napojami, których celem jest uzupełnienie (zbilansowanie) poziomu wody oraz elektrolitów, które zostały wydalone z potem z ludzkiego organizmu, podczas intensywnego wysiłku fizycznego. Celem spożywania napojów izotonicznych jest uzupełnienie niedoborów witamin oraz soli mineralnych, jak również pewnego poziomu węglowodanów, które zostały spalone podczas uprawiania danej dyscypliny sportowej np. intensywnego biegu czy ćwiczeń fitness. Napoje izotoniczne pozwalają na szybkie ugaszenie pragnienia, zaś sód przeciwdziała powstawaniu skurczów mięśniowych. Spożywanie napojów izotonicznych nie jest szkodliwe dla organizmu i pozwala na wyrównanie poziomu elektrolitów. W przeciwieństwie do energetyków, napoje te nie powodują skutków ubocznych oraz nie wpływają na funkcjonowanie organów wewnętrznych.

Dlaczego izotoniki są tak często mylone z napojami energetyzującymi?

Powodem jest fakt, iż wielu producentów energetyków wprowadza na rynek produkty, które swoim wyglądem i nazwą przypominają znane napoje izotoniczne. Z łatwością można je pomylić szczególnie, że w wielu popularnych marketach izotoniki zazwyczaj znajdują się w bliskim sąsiedztwie napojów energetyzujących. Młodzież nieświadomie sięga po te drugie, ponieważ często bywa przekonana, że pije napoje izotoniczne. Oliwy do ognia dodają także treści reklam, w których napoje energetyczne są przedstawiane, jako sposób na polepszenie sprawności czy kondycji organizmu. Na puszkach napojów energetycznych zamieszczone są slogany reklamowe, które uzmysławiają odbiorcy, iż są to produkty dedykowane osobom uprawiającym aktywność fizyczną i pragnącym cieszyć się dobrą kondycją.

Szkodliwe działanie energetyków na ludzki organizm
• Napoje energetyzujące (NE) w swoim składzie zawierają bardzo dużą ilość węglowodanów, co przekłada się na negatywny ich wpływ na szkliwo nazębne. Dodatkowo z badań przeprowadzonych przez Cavalcanti i wsp. na 9 NE pod kątem oceny pH, a dokładnie kwasowości, wynika że wszystkie 9 przebadanych napojów energetyzujących charakteryzują się wysokim stopniem kwasowości, co w połączeniu z wysoką zawartością węglowodanów nieredukujących prowadzi do erozji szkliwa nazębnego(utraty tkanek twardych zęba).
• Przyjmowanie dużej dawki kalorii w postaci węglowodanów prostych może być czynnikiem rozwoju insulinooporności, która z kolei może doprowadzić do otyłości i cukrzycy.
• Napoje energetyzujące poprzez dużą zawartość kofeiny i możliwość jej przedawkowania, mogą powodować: pobudliwość, bezsenność, zawroty głowy, bóle głowy, problemy żołądkowe. Według WHO nadmierne spożycie kofeiny może wiązać się także z zaburzeniami umysłowymi i zaburzeniami w zachowaniu.
• Kolejnym minusem spożywania napojów energetyzujących jest skrócenie czasu snu i pogorszenie jego jakości, co prowadzi do przemęczenia i osłabiania organizmu. Dotyczy to głównie dzieci w wieku szkolnym. Otóż badania amerykańskie pokazały, że aż 73% młodzież (12-18lat) spożywa co najmniej 100mg kofeiny codziennie. U tych dzieci odnotowano spadek aktywności na zajęciach, co przełożyło się na negatywne wyniki w nauce oraz zaburzenia nastroju. Reasumując napój energetyzujący, który z założenia miał dać siłę do nauki przyniósł zupełnie odwrotny efekt. Dlatego też warto podkreślić jeszcze raz, że NE przeznaczone są wyłącznie do spożycia przez osoby dorosłe. Kanadyjscy naukowcy wyliczyli dzienną zalecaną dawkę kofeiny dla dzieci w przedziale od 6 do 12 roku życia, adekwatnie dla dzieci młodszych około 45mg do maksymalnie 85mg dziennie dla dzieci starszych.
• Krótkotrwały „zastrzyk energii” w postaci napoju energetyzującego nie może być obojętny dla organizmu człowieka. Otóż po przypływie energii może pojawić się nagłe osłabienie, senność, znużenie i apatia. Nic nie trwa wiecznie.
• Napoje energetyzujące to „bogactwo” wszelkich sztucznych dodatków, począwszy od błękitu brylantowego, a skończywszy na benzoesanie sodu. Sztuczne dodatki nie są korzystne dla człowieka, mogę powodować mdłości, wymioty, bóle brzucha, a częste ich spożycie może przyczynić się do rozwoju wielu chorób przewodu pokarmowego, np. wrzodów żołądka.
• Częstym błędem popełnianym przez ludzi jest spożywanie NE w celu zaspokojenie pragnienia. Warto zaznaczyć, że napoje te NIE nawadniają organizmu i nie powinno się ich spożywać w takim celu.

Bibliografia:

• Cichocki M., Napoje energetyzujące – współczesne zagrożenie zdrowotne dzieci i młodzieży, Poznań 2012.
• Joachimiak I., Szołtysek K., Świadomość, stan wiedzy oraz częstotliwość spożycia napojów energetyzujących i izotonicznych przez osoby młode, czynnie uprawiające sport. Nauki Inżynierskie i Technologiczne, Wrocław 2013.
• Bajerska J., Woźniewicz M., Jeszka J., Wierzejska E. (2009), Częstość spożycia napojów energetyzujących, a aktywność fizyczna i występowanie nadwagi i otyłości wśród młodzieży licealnej. ŻYWNOŚĆ. Nauka. Technologia. Jakość, 4 (63), str. 211-217.
• Semeniuk W. (2011), Spożywanie napojów energetyzujących wśród studentów Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie. Problemy Higieny i Epidemiologii, 92(4), str. 965-968.
• Bojarowicz H., Przygoda M., Kofeina. Cz. I. Powszechność stosowania kofeiny oraz jej działanie na organizm, 2011.
• Wierzejska R., Kofeina – powszechny składnik diety i jej wpływ na zdrowie, Instytut Żywności i Żywienia, Warszawa 2012.

Gródek, 31.03.2022 r.

Pedagog: Ewa Bielawska