Poznajemy Podlaskie – Dolina Bugu
Jak wyglądało życie dawnych mieszkańców wsi – wyrobnika, chłopa, sołtysa oraz szlachcica zagrodowego, a nawet hrabiego? Co oznacza stwierdzenie – odłożyć coś do lamusa? I czy można oświadczyć się za pomocą wielkanocnej pisanki? O tym wszystkim młodzież klas 6-8 dowiedziała się w czasie zwiedzania muzeum rolnictwa w Ciechanowcu.
Oprócz drewnianych budynków wiejskich przeniesionych z pogranicza Mazowsza i Podlasia równie ciekawa była też mała architektura – gołębnik słupkowy, kapliczka, pasieka wiejska ubikacja tzw. „sławojka” i wędzarnia. Pasjonaci mechanizacji podziwiali stare traktory, parowozy, lokomotywy, maszyny rolnicze oraz powozy i sanie. Duże zainteresowanie wzbudziła bogata ekspozycja poświęcona rozwojowi weterynarii w Polsce i na świecie. To tutaj można było poznać techniki leczenia zwierząt począwszy od weterynarii ludowej, słowiańskich metod leczenia, diagnostyki, pracy w laboratorium i aptece. Ostatnia część ekspozycji poświęcona została rozwojowi szkolnictwa weterynaryjnego.
Równie pasjonujące okazało się poznanie historii Drohiczyna. Jest to bowiem najstarsze miasto naszego województwa. Młodzież dowiedziała się, o czym niewiele osób wie, że jest to również miasto koronacyjne. To tutaj koronę od Papieża przyjął w 1253 roku Daniel Romanowicz Halicki. Po koronacji, urządzonej z niebywałym przepychem, został on królem Rusi. Było to możliwe dzięki zwycięstwu nad Jadźwingami. Gród Jaćwieski, według legendy, znajdował się na górze zamkowej. To tutaj ukryte są też skarby zgromadzone przez wojów w czasie łupieżczych wypraw. Co sto lat ci średniowieczni wojownicy wypływają nocą na Bóg swoimi łodziami, aby powrócić z pierwszymi promieniami Słońca.
Czy pasja może być sposobem na życie? Dlaczego warto rozwijać swoje zainteresowania? I czy realizacja swoich marzeń stać się może impulsem do zdobycia nowych umiejętności, a nawet zawodu? Tego wszystkiego uczniowie dowiedzieli się w czasie rozmowy z pomysłodawcą, realizatorem i jednocześnie właścicielem budowli, w kształcie średniowiecznego zamku – Kasztelika Korony Podlasia.
Nasze województwo od wieków to region wielokulturowy i wieloreligijny. Był to obszar Wielkiego Księstwa Litewskiego. Obowiązywało tu tzw. prawo lackie czyli polskie prawo ziemskie. Nazwa województwa pochodzi więc od tego jak określano wówczas Polaków czyli „Lachów”.
Wyjazd stał się również powodem do pogłębienia, a być może poznania, historii serca polskiego prawosławia, do którego wędrują pielgrzymi. Oczywiście, jak wszyscy mogą się domyśleć jest to Święta Góra Grabarka. Był to jednocześnie ostatni punkt tej wspaniałej wycieczki zrealizowanej w ramach drugiej edycji przedsięwzięcia „Poznajemy Podlaskie”.
Dziękujemy Zarządowi Podlaska Regionalna Organizacja Turystyczna za wsparcie finansowe naszego wniosku. To była wyjątkowa i bardzo owocna wycieczka, dzięki której nasza młodzież mogła poznać atrakcje Doliny Bugu oraz docenić piękno i unikatowość przyrodniczo – kulturowo – historycznych walorów naszej „małej ojczyzny”.
Podziękowania kierujemy też do Biuro Podróży RAMIS za profesjonalną organizację wyjazdu. Współpraca z Państwem to czysta przyjemność.
Koordynatorzy
Alina Gościk, Monika Jaroszuk, Małgorzata Wirkowska, Katarzyna Kokieć.